Kiedy Gianluca Luisi po raz pierwszy spróbował pikantnego chińskiego jedzenia pomyślał, że przyjaciele zażartowali z niego, podając tak palące podniebienie danie. Jednak z czasem Włoch nie tylko polubił tak ostre smaki, ale także rozpoczął przygodę w biznesie przypraw.
Sklep Luisi w gminie Chongqing w południowo-zachodnich Chinach jest pełen wszelkiego rodzaju dodatków smakowych. Ostre sosy są oznaczone w stopniach od zera do 75. Są nawet bransoletki i spinki do mankietów inspirowane czerwonymi papryczkami chili.
Przygoda życia
Luisi zaczął uczyć się chińskiego podczas studiów w Londynie. Zainteresowany kulturą i historią Chin zdecydował się ubiegać o stypendium na Uniwersytecie Pekińskim.
Po ukończeniu studiów w 2014 r. dołączył do nowo otwartego konsulatu włoskiego w Chongqing, gdzie pracował trzy lata, pomagając włoskim firmom w zakładaniu i prowadzeniu biznesu w Chinach.
To tam, kosztując pikantnej lokalnej kuchni, zakochał się w chińskich smakach i przyprawach. Także tu poznał swoją żonę.
Pod koniec 2017 roku rzucił pracę i założył spółkę joint venture z DeZhuang, chińską firmą specjalizującą się w przyprawach, w celu produkcji chińskiej żywności na rynki zagraniczne.
Luisi stworzył markę o nazwie ChinEAT, która produkuje ponad 100 rodzajów przypraw
sprzedawanych w ponad 40 krajach.
Smak przyszłości
Oprócz dostarczania chińskiej żywności światu, Luisi przywozi również zagraniczną żywność do Chin. Importuje między innymi nowy rodzaj czerwonego wina, które doskonale komponuje się z ostrą kuchnią. Nazwał je „MALA”, co po chińsku oznacza odrętwienie i pikantność.
Co do przyszłości jest raczej pewny siebie.
„W ciągu ostatnich 10 lat Chiny odnotowały szybki rozwój. Kiedy podróżowałem pociągiem z Xi’an do Chengdu 10 lat temu, zajęło mi to ponad 20 godzin. Teraz są tylko cztery godziny.
Wraz z szybkim rozwojem Chiny dają również obcokrajowcom wiele możliwości realizacji ich marzeń” – powiedział biznesmen.
W 2018 roku Luisi założył World Chili Alliance, organizację non-profit, wspierającą wymianę w globalnym przemyśle chili. Planuje zorganizować World Chili Festival, założyć międzynarodowe muzeum chili oraz rozszerzyć kanały sprzedaży online i offline, pomagając większej liczbie osób odkryć i docenić wyjątkowe chińskie smaki.