Według Freshfields Bruckhaus Deringer, międzynarodowej firmy prawniczej, w nadchodzącym czasie inwestorzy zagraniczni będą bardziej zainteresowani inwestowaniem w Chinach.
Wynika to z tempa ożywienia w tym kraju i coraz krótszej listy obostrzeń dla inwestycji zagranicznych. Chiny w dużym stopniu zniosły ograniczenia i zakazy dotyczące inwestycji zagranicznych, tym samym zapewniając dalszy dostęp w niektórych kluczowych branżach, takich jak finanse, infrastruktura, produkcja, rolnictwo, biomedycyna i edukacja.
Raport Freshfields Bruckhaus Deringer, ogłoszony podczas konferencji prasowej w ubiegły czwartek określa, że w drugim kwartale b.r. Chiny w porównaniu z innymi krajami odnotowały szybsze ożywienie i wzrost, co przyciągnęło więcej inwestycji zagranicznych. Philip Li, partner Freshfields Bruckhaus Deringer podkreślił, że szybki rozwój przemysłu zaawansowanych technologii miał tu niebagatelne znaczenie.
W przyszłości zagraniczni inwestorzy mogą skoncentrować się na ryzyku politycznym związanym z inwestycjami w zakresie ochrony środowiska, spraw społecznych i zarządzania (ESG), zauważył Li.