Rynek chiński jest konkurencyjny i ma obiecującą przyszłość, dlatego zawsze będzie filarem naszej globalnej działalności, powiedział Julius Thairu, dyrektor ds. handlowych i obsługi klienta kenijskiego narodowego przewoźnika Kenya Airways (KQ).
Kenia jest największym partnerem handlowym Chin w Afryce Wschodniej, natomiast Chiny są największym partnerem handlowym Kenii i źródłem importu. Dzięki bogatym zasobom turystycznym i ułatwionej polityce wizowej dla gości zagranicznych Kenia stała się popularnym celem podróży chińskich turystów.
„Widzimy przed sobą dobry rok finansowy, ponieważ wyniki chińskiego lotnictwa są dobre, co dodało nam zaufania do chińskiego rynku” – powiedział Thairu.
Po wejściu na rynek chiński w 2005 roku kenijski przewoźnik oferuje cotygodniowe loty z Nairobi do miasta Guangzhou w południowych Chinach. Thairu powiedział, że w przyszłym roku, w 20. rocznicę wejścia firmy na rynek chiński, zostanie uruchomione nowe bezpośrednie połączenie z Nairobi do Pekinu.
„Od stolicy do stolicy oraz z Kenii do innych krajów afrykańskich łatwiejszy transport zbliży nas do siebie” – powiedział dodając, że Chiny pozostają największym partnerem handlowym Afryki przez 15 lat z rzędu.
Dzięki bogatym zasobom turystycznym i ułatwionej polityce wizowej dla gości zagranicznych Kenia stała się popularnym celem podróży chińskich turystów.
Według Thairu KQ współpracuje z kilkoma chińskimi liniami lotniczymi w zakresie umów międzyliniowych, operacji naziemnych i wspólnego korzystania z oznaczeń kodów. Aby lepiej obsługiwać rozwijający się rynek, przewoźnik rekrutuje personel pokładowy mówiący po chińsku.
Po wizycie w Pekinie i uczestnictwie w Forum Współpracy Chińsko-Afrykańskiej w 2006 roku Thairu odwiedził takie miasta jak Szanghaj, Kanton i Changsha i był zdumiony nowoczesnością tych miast.
„Uważam, że po latach szybkiego wzrostu rozwój gospodarczy Chin wszedł w nową fazę, przechodząc w tryb wysokiej jakości” – powiedział Thairu. W związku z dziewiątym forum współpracy chińsko-afrykańskiej, które odbędzie się w Pekinie jeszcze w tym roku, Thairu wyraził nadzieję, że z chińskimi liniami lotniczymi zostanie podpisanych więcej umów o współpracy.